Wpływ chorób metabolicznych na włosy okiem dietetyka
Skrót wykładu dr n. o zdr. Hanny Stolińskiej z konferencji TrichoDay
Choroby metaboliczne to zaburzenia, które wpływają na przyswajanie i metabolizm wszystkich składników pokarmowych, takich jak białka, tłuszcze, węglowodany, witaminy i minerały. Zaliczamy do nich m.in . jak cukrzycę, dnę moczanową, zaburzenia lipidowe czy osteoporozę. Warto zwrócić uwagę na fakt, że wszystkie choroby wpływają na wchłanianie poszczególnych składników powodując ich niedobory. Ważnym czynnikiem jest też stres, który mocno zaburza przyswajanie witamin i składników mineralnych oraz zaburza równowagę mikrobiomu jelitowego.
Zaburzenia lipidowe
Badania zaburzeń gospodarki lipidowej i związanego z nimi wypadania włosów wykazały, że typowa dieta zachodnia – wysokotłuszczowa, wysokocukrowa, sprawia, że włosów może być mniej i szybciej tracą pigment (siwieją). Nadmiar cholesterolu negatywnie wpływa na wytwarzanie sebum, a przetłuszczające się włosy mogą być słabsze. To może być pierwszą oznaką wypadania włosów przy zaburzeniach lipidowych.
Często też, szczególnie u mężczyzn, którzy stracili włosy, skóra głowy cały czas jest świecąca i dość tłusta. To też może być związane z zaburzeniami lipidowymi. Nie mówimy tutaj tylko o nadmiarze cholesterolu, ale również trójglicerydów.
Kinaza glicerynowa, czyli enzym biorący udział w glikolizie, jest związana z syntezą cholesterolu w skórze. Problemy z kinazą również wpływają na stopień utraty włosów. Z kolei cholesterol powoduje rozkład białka, które wpływa na wypadanie włosów. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że zaburzenia gospodarki lipidowej są już pewnego rodzaju stanem zapalnym w naszym organizmie. Dodatkowo, jeśli się stresujemy, a nawet nadmierna aktywność fizyczna czy zanieczyszczone powietrze jest stresem, wzrasta wytwarzanie wolnych rodników tlenowych, które wpływają na wchłanianie składników aktywnych.
Niestety nawet 60% Polaków ma zbyt dużą masę ciała (25% cierpi na otyłość), ale mają tzw. niedożywienie jakościowe. To zbyt mała ilość witamin i składników mineralnych w organizmie przy nadmiernej masie ciała. Przy zaburzeniach lipidowych pacjenci najczęściej przyjmują leki (statyny), które negatywnie wpływają na stan włosów. Są statyny, które są zalecane przy łysieniu plackowatym, ale większość wpływa negatywnie na włosy.
Jak zadziałać dietetycznie? Warto sięgnąć po produkty, które obniżają poziom cholesterolu. To błonnik pokarmowy, pełnoziarniste produkty zbożowe, płatki owsiane, ale też kiszonki, cebula, czosnek, jabłka. Nie tylko tłusta dieta jest problemem, ale też cukier. On mocno podnosi cholesterol i trójglicerydy. Z kolei dobry cholesterol ciężko jest podnieść bez aktywności fizycznej i tak zwanych jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, które występują np. w awokado, oliwkach i migdałach.
Osteoporoza
Zarówno przy osteoporozie, jak i przy wypadaniu włosów cechą wspólną jest niedobór estrogenów. Dlatego kobiety, które już są w trakcie lub po menopauzie często zgłaszają, że mają słabsze włosy i zaczynają one wypadać. Badania pokazują, że dieta jest bardzo ważnym środkiem wspomagającym. Ta bogata w produkty sojowe, która ma fitoestrogeny roślinne sprawia, że nie dochodzi do gwałtownego spadku stężenia estrogenów w organizmie.
Podczas badań, które prowadziła dr Stolińska okazało się, że kobiety, które jadły produkty sojowe nie miały gwałtownego spadku estrogenów i objawów typu uderzenia gorąca. Lepiej wyglądały i lepiej się czuły. Hormonalna terapia zastępcza pozytywnie wpływa na stan włosów, jednak nie zawsze kobieta może lub chce ją stosować.
Osteoporoza najczęściej ujawnia się w okresie pomenopauzalnym, ale dotyczy również dziewczyn z zaburzeniami odżywiania. U nich też występuje niedobór estrogenów. Jeżeli kobieta przez rok nie ma miesiączki, mocno wzrasta ryzyko osteoporozy. W tym okresie, by wzmocnić organizm, a przez to i włosy, warto spożywać zielone warzywa liściaste, sezam, komosę, amaranthus, morele i figi suszone, migdały, orzechy laskowe, wodorosty i mak – on ma najwięcej wapnia ze wszystkich produktów spożywczych. Można dodać go do owsianki czy do koktajlu.
Dna moczanowa
Ta choroba zdecydowanie częściej dotyczy mężczyzn. Zazwyczaj wypadaniu włosów są winne leki, które przyjmuje pacjent. Wypadanie ma charakter tymczasowy, kiedy odstawimy leki po około 3 miesiącach wszystko wraca do normy. Włosy też się regenerują. Problem polega na tym, że w przypadku dny moczanowej leki bierze się bardzo długo. Brakuje badań, które miałyby określić mechanizm wpływu dny moczanowej na włosy. Publikacje pokazują za to, że przy łysieniu androgenowym wczesnym (poniżej 30. roku życia), mężczyźni częściej mają dnę moczanową. Leki są koniecznością, ale dietą można wesprzeć włosy. Zaleca się odstawienie czerwonego mięsa i alkoholu. Nie trzeba natomiast bać się szczawianów – szpinaku, rabarbaru czy roślin strączkowych. Trzeba spożywać ich naprawdę dużo, żeby podbić poziom puryn w organizmie.
Otyłość
Otyłość jest jednostką chorobową, nie defektem estetycznym. Dodatkowo powoduje rozwój około 70 innych jednostek chorobowych, w tym zaburzeń lipidowych czy cukrzycy. Istnieje coś takiego jak insulinopodobny czynnik wzrostu, który pomaga zwiększyć dopływ krwi do każdej cebulki naszego włosa. Jak sama nazwa mówi, jest on podobny do insuliny, a w przypadku otyłości występują zaburzenia jej wydzielania. U większości osób ten czynnik nie jest w ogóle wykorzystywany w organizmie.
Zwykle otyłość (przede wszystkim brzuszna) bardzo niekorzystnie wpływa na stan naszych włosów. Trzeba też pamiętać, że sama otyłość jest po prostu stanem zapalnym, który oddziałuje na macierz mieszków włosowych. Rozwiązaniem jest tu przede wszystkim zmiana diety. Ważna jest też odpowiednia suplementacja. Osoby z nadmierną masą ciała muszą przyjmować więcej witaminy D, często mają też niedobory kwasów omega-3.
Składnikiem, który wpływa na nasz apetyt, ale też na wypadanie włosów jest żelazo. Warto uzupełnić je dietą, a jeśli to nie działa wprowadzić suplementację. Żelazo znajduje się w pełnoziarnistych produktach zbożowych, w zielonych warzywach liściastych. Dobre są też zakwas z buraków i pestki dyni.
Insulinooporność i cukrzyca
Jeżeli chodzi o gospodarkę węglowodanową warto zwrócić uwagę na insulinooporność. Mechanizm choroby polega na tym, że komórki stają się oporne i nie reagują na insulinę, a trzustka produkuje jej nadal więcej. W efekcie trzustka jest wyeksploatowana, rozwija się cukrzyca. Insulinooporność nie jest stanem przedcukrzycowym, to dwa zupełnie inne schorzenia. Może prowadzić do rozwoju cukrzycym, ale da się ją opanować.
Przy insulinooporności następuje miniaturyzacja mieszków włosowych, czyli utrata włosów ma charakter łysienia androgenowego. Mniejsze jest dotlenienie organizmu, więc mniej tlenu i składników odżywczych dociera także do włosów. Stabilizacja glukozy szybko powoduje odbudowywanie włosów.
Utrata włosów w cukrzycy może być nasilona i mieć charakter rozlany, najczęściej jednak występuje na szczycie głowy. Zwykle pojawia się po kilku miesiącach lub nawet kilku latach od rozpoznania, ale może być też pierwszym objawem choroby. Osoby z cukrzycą i insulinoopornością są bardziej podatne na zakażenia bakteryjne i zakażenia grzybicze, co jest również istotne w kontekście włosów. Badania pokazują, że metformina, która jest lekiem w cukrzycy i insulinooporności może nasilać wypadanie włosów. Odpowiednie leczenie i wprowadzenie zbilansowanej diety jest kluczowe dla zdrowia całego organizmu, w tym także kondycji włosów.
To Cię może również zainteresować
KONIECZNIE OBSERWUJ NAS NA INSTAGRAMIE, ABY NIE PRZEGAPIĆ NAJNOWSZYCH PORAD: